Zabawy plastyczne rozwijają mózg dziecka. Pisanie, rysowanie, wycinanie albo składanie figurek z origami – proste zabawy plastyczne nie tylko usprawniają rączki dziecka, lecz także rozwijają jego mózg.

Zabawy plastyczne lepsze od smartfona! Sprawdź dlaczego

Pisanie, rysowanie, wycinanie albo składanie figurek z origami – proste zabawy plastyczne nie tylko usprawniają rączki dziecka, lecz także rozwijają jego mózg.

Aż pięć lat trwały badania amerykańskiej profesor psychologii ze Seattle, Virginii Berninger i wzięło w nich udział prawie 250 uczniów! Naukowczyni chciała dowiedzieć się, jak w XXI wieku wygląda dziecięce myślenie i jaki wpływ mają na nie elektroniczne gadżety. Aby to sprawdzić, podczas jednego z badań Berninger dzieliła losowo klasy na dwie grupy tak, by jedna pisała wypracowanie długopisem, a druga na komputerze. Co się okazało? Za każdym razem wyniki były takie same: grupa pisząca odręcznie używała znacznie bogatszego słownictwa i tworzyła o wiele ciekawsze prace! Okazało się, że zwykłe, odręczne pisanie pobudza ośrodek w mózgu odpowiedzialny za kreatywne myślenie – a używanie elektronicznych gadżetów, choć atrakcyjne dla dzieci, niestety rozleniwia ich umysły.

Ważna koncentracja

Twórcze myślenie to tylko jeden z „efektów ubocznych” zabawa manualnych: rysowania, malowania albo nawet zwykłego pisania długopisem. Drugą ważną korzyścią będzie rozwój koncentracji – mało się o niej mówi, tymczasem ta umiejętność skupiania uwagi jest bardzo ważna i bardzo trudna. Nawet nam, dorosłym, coraz trudniej utrzymać skupienie na dłużej: przeskakujemy z jednego działania na drugie, bezrefleksyjnie przewijamy ekrany naszych telefonów albo pstrykamy pilotem od telewizora. Badania przeprowadzone kilka lat temu pokazały, że zdolność do skupiania uwagi dzisiejszych dwudziestolatków jest na poziomie… złotej rybki – i wynosi zaledwie kilka sekund! Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest właśnie nadmiar bodźców i ich bierna konsumpcja. Zupełnie inaczej działa nasz mózg, kiedy to my sami coś tworzymy, malując, kolorując albo wyklejając scrapbooki z ozdobnych papierów. Nawet jeśli w efekcie nie powstają dzieła na miarę Hieronima Boscha, to i tak ich wartość jest bezcenna, zwłaszcza dla naszego własnego rozwoju.

Pamiętajmy o pamięci!

I wreszcie trzecia – po kreatywności i koncentracji – korzyść zabaw plastycznych: lepsza pamięć. Zdaniem pedagogów, świetnym ćwiczeniem na pamięć (polecanym nie tylko dzieciom, lecz także dorosłym!) jest składanie origami: od najprostszych łabędzi po kunsztowne kompozycje. W dodatku piękne, kolorowe papiery do origami sprawią, że ta zabawa będzie dla dziecka tak samo atrakcyjna, jak gra na smartfonie – i z pewnością dająca dużo satysfakcji, bo przynosząca namacalne efekty.